Spędziliśmy w hotelu 3 dni, przemierzając Camino de Santiago. Hotel znajduje się 3,5 km od miejscowości Samos, po drodze znajdują się wyraźne znaki "Casa de Diaz", więc nie ma problemu z trafieniem. Miejsce jest zaskakujące i piękne - jest to rustykalny przytulny dom wypoczynkowy, urządzony z wielkim smakiem i wyczuciem stylu, pięknie wyposażony i udekorowany z dbałością o każdy szczegół. Niesamowitą atmosferę, oprócz wielu unikalnych przedmiotów i mebli, tworzy otoczenie - mnóstwo zadbanej zieleni, piękny zakątek do wspólnego posiedzenia czy lektury. Hotel dysponuje także basanem. Pokoje są przestronne, codziennie sprzątane. Personel bardzo miły, uczynny, pomocny. Warto skorzystać z kolacji serwowanej w Casa de Diaz, jedliśmy codziennie na miejscu i wszystko było pyszne i domowe, w bardzo dobrej cenie (np. zupa-krem z warzyw, wyśmienita cielęcina duszona i tarta de Santiago na deser, do tego wino, chleb, kawa, kieliszek likieru). Stosunek jakości Casa de Diaz do ceny jest rewelacyjny. Podobało nam się wszystko, spędziliśmy tam przemiłe 3 dni, urocze były zwłaszcza kolacje w kameralnej sali jadalnej. Śniadania obfite na zasadzie szwedzkiego stołu, niczego nie brakowało. Byliśmy zachwyceni miejscem, uprzejmością personelu, żal nam było wyjeżdżać, jeżeli tylko będziemy jeszcze kiedyś w tych okolicach, na pewno wybierzemy Casa de Diaz. Po prostu raj na ziemi!